Co roku, w gminie wysyłanych jest kilkadziesiąt zaproszeń do osób, które ukończyły 60 rok życia. Znaczna ich część spotyka się z pozytywnym odzewem. Dzięki temu, niezmiennie, od lat na wspólnym świętowaniu spotyka się liczne grono „dojrzałych” mieszkańców Kostomłotów, pragnących spędzić kilka przyjemnych chwil w towarzystwie swych rówieśników i znajomych. 24 października w Kostomłotach uroczyście obchodzono Dzień Seniora. Emeryci, renciści i zaproszeni goście swoje święto rozpoczęli mszą świętą, odprawioną 23 października w intencji seniorów w kościele parafialnym w Kostomłotach.
W niedzielę seniorzy udali się do Restauracji Stary Ratusz, gdzie spędzili ze sobą parę miłych godzin. Imprezę rozpoczęli zaproszeni goście wójt gminy Kostomłoty Wacław Jaskuła i radny powiatowy Stanisław Wicha. Wszystkich szacownych gości przywitali również organizatorzy spotkania: dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury Dorota Strzelecka oraz sołtys Marian Fita, którzy wyrazili ogromną radość, że po raz kolejny widzą tak liczną grupę seniorów. W przemówieniach nie brakowało serdecznych określeń: „Do naszych drogich seniorów, wciąż młodych duchem, kierujemy najserdeczniejsze życzenia zdrowia, pomyślności, szczęścia w gronie najbliższych i jeszcze wielu udanych zabaw, brzmiały słowa życzeń”.
Sołtys Marian Fita złożyła podziękowania sponsorom, którymi byli: Elżbieta i Wojciech Król, Wacław Jaskuła, Maria i Stanisław Wicha, firma Bisek asfalt, firma Arkadia, Eugeniusz Żak oraz panią, które upiekły przepyszne ciasta. Nie zapomniano o najstarszych mieszkańcach Stanisławie Grzegorek, której wójt gminy wręczył bukiet kwiatów oraz Ludwiku Brzuszku, który również otrzymał kwiaty. Były toasty lampką szampana i wspaniałe wypieki wykonane przez mieszkanki Kostomłotów.
Zadbano także o sprawność ruchową uczestników imprezy. W takt melodii granych przez kapelę ludową „Kostomłocianie” tak sprawnie poruszały się ręce, nogi, głowa i tułów, że trudno było dopatrzyć się oznak upływu czasu u naszych Seniorów. Niejedna młoda panna mogłaby pozazdrościć seniorkom wigoru i umiejętności tanecznych. Ruch, śmiech, śpiew i taniec - to najlepsza terapia dla ludzi w każdym wieku.