Jednak aby Polonia skutecznie walczyła o awans, musi poprawić skuteczność. Do tej pory Poloniści zdobyli zaledwie 19 bramek. Tabela powoli się krystalizuje. O awans bić się będą cztery zespoły: Ślęza Wrocław, Puma Pietrzykowice, Polonia oraz rezerwy Gawina Królewska Wola. Sytuacja wygląda tak, że zdecydowanie prowadzi Ślęza i raczej nikt nie zagrozi jej w awansie z I miejsca. Poloniści stoczą więc walkę z Pumą i rezerwami Gawina. Być może o wyższe lokaty powalczy jeszcze Bór Oborniki Śląskie.
Fot. mlkspolonia.yoyo.pl
Aby awansować Polonia musi przestać gubić punkty z zespołami z nizin tabeli i strzelać więcej goli (vide remis z najsłabszym zespołem Sokołem Wielka Lipa). - Co z tego, że zremisowaliśmy ze Ślęzą, skoro nie wygraliśmy z Wielką Lipą? Nie możemy sobie pozwolić na słabą grę z nisko notowanymi zespołami, ponieważ za wygranie z nimi jest tyle samo punktów, co za zwycięstwa z zespołami z czołówki. Musimy ogrywać takie drużyny jak Wielka Lipa. Inaczej pod koniec sezonu może nam zabraknąć punktów do awansu - mówi Rafał Hołyst, redaktor serwisu zajmującego się Polonią (www.mlkspolonia.yoyo.pl).
Ważna sprawa to skuteczność. Polonia zdobyła zaledwie 19 goli (przy siedmiu straconych). To najsłabszy wynik spośród zespołów z czołówki. Dla porównania Ślęza zdobyła już 35 bramek (przy 7 straconych).
Fot. mlkspolonia.yoyo.pl
Czy zatem Polonia ma zamiar kupić w przerwie zimowej jakiegoś napastnika? - Nie. Ci piłkarze, których mamy są wystarczająco dobrzy - mówi prezes klubu Mieczysław Kudryński. - Mamy Daniela Liberka, Pawła Strożka... Mógłbym wymienić jeszcze wielu zawodników, którzy potrafią strzelać gole.
Prezes Kudryński słabą skuteczność Polonii tłumaczy podobnie, jak terener Sławomir Samiec. - To młody zespół i do tego zupełnie nowy. Ci piłkarze muszą się jeszcze zgrać, nabrać doświadczenia - argumentuje.
Mimo, że zespół jest zupełnie inny niż w zeszłym sezonie (wymieniono właściwie cały skład), to Polonia gra bardzo dobrze. Jednak władze klubu nie "podpalają się" wynikami i miejscem w tabeli. - Spokojnie. Rozgrywki ligowe dopiero nabierają tempa. Jestem pewien, że zespół bedzie grał jeszcze lepiej, mam tu też na myśli skuteczność - zaznacza Kudryński.
Fot. mlkspolonia.yoyo.pl
Czy Polonia ma cel, aby awansować? - Nie ma takiego celu - podkreśla prezes Kudryński - jednak szansa w tym sezonie jest ogromna i bardzo chcemy ją wykorzystać. - Awans byłby czymś wspaniałym. Naszym świetnym kibicom się to należy - dodaje trener Sławomir Samiec.
Władze klubu są bardzo zadowolone z pracy, którą wykonuje trener Samiec. - Ma u nas zielone światło i pełne zaufanie. Doceniamy to, co robi - chwali ternera prezes - jeśli nawet nie awansujemy, ale gry naszych zawodników nie będziemy się wstydzić, to trener na pewno zostanie u nas na dłużej.
Sami zawodnicy obiecują, że zrobią wszystko, aby w Środzie Śląskiej była III liga. - Uważam, że mamy na tyle dobry zespół, że stać nas na walkę o czołowe lokaty. Chłopaki z podstawowego składu są naprawdę bardzo dobrzy. Damy z siebie wszystko - zapewnia Maciej Krytyś, rezerwowy obrońca Polonii. - Nie mogę obiecać awansu, ale mogę zapewnić, że zespół będzie się bardzo starał wygrywać kolejne mecze i w rezultacie zająć miejsce premiowane. Mamy dobrą, ciekawą drużynę. Ciągle nad sobą pracujemy, staramy się rozwijać... Dodam, że Puma Pietrzykowice, mimo że teraz jest wyżej od nas, jest w naszym zasięgu. Wszystko zależy od nas. Osobiście jestem dobrej myśli, w kościach czuję, że awansujemy - mówi Daniel Liberek, jeden z lepszych zawodników Polonii.
Zobacz wyniki i tablę V ligi - kliknij tutaj
Fot. mlkspolonia.yoyo.pl