Na każdej mszy w kościele św. Andrzeja Apostoła, ks. Edward Postawa mówił, jak ważna jest rocznica katastrofy i dlaczego należy o niej pamiętać. Przypomniał również o modlitwie różańcowej za pomordowanych w Katyniu.
- Nie wolno mówić mnie to nie obchodzi! Bo katastrofa w Smoleńsku była bolesnym ciosem w nas wszystkich. Zginęli ludzie, politycy, którzy pojechali pomodlić się za Polaków zamordowanych w Katyniu. Pomódlmy się za nich – mówił ks. Postawa.
O pierwszej rocznicy tragedii przypominała biało-czerwona flaga z czarnym kirem zawieszona na ambonie. W mieście nie było jednak żadnych, dużych uroczystości.
- O godzinie 18. odbyła się msza za ofiary. Wszystkie inne uroczystości zostały przeniesione do Wrocławia – tłumaczy Mariusz Wojewódka, działacz PIS-u w Środzie Śląskiej.
Na każdej mszy młodzież z Oratorium św. Jana Bosko pokazywała krótkie przedstawienie pt. Nikt cię tutaj nie chce.
Kilkuminutowa etiuda jest refleksją o cierpieniu, krzyżu i miłości.
- To również przedstawienie o drodze Jezusa i o tym jak zgubne jest bogactwo – mówią Magdalena Krawiec i Sebastian Kocher, młodzież, która wzięła udział w przedstawieniu.
Oratorium w Środzie Śląskiej przy ulicy Kolejowej to centrum gdzie spotyka się młodzież. Powstało dzięki zaangażowaniu salezjanów, rodziców i nauczycieli. W 1995 roku stowarzyszenie zostało zarejestrowane. Na co dzień wolontariusze zajmują się organizowaniem zajęć w świetlicy środowiskowej oraz pomagają biednym dzieciom i ich rodzinom. Prowadzą też wiele różnych kół zainteresowań.