- Panie burmistrzu, w kalendarzu nowy rok, a w spisie jak na razie ostatnich uchwał Rady Miejskiej nowy budżet gminy. Dokument dla samorządu chyba najważniejszy?
- Oczywiście. Jest to dokument najważniejszy. W oparciu o budżet przyjęty przez radnych burmistrz może planować i dokonywać wydatków w kolejnym roku. Można go potraktować jako drogowskaz na drodze realizacji różnorodnych zadań na rzecz mieszkańców, bo takie zostały w nim ujęte.
- Nie po raz pierwszy o gminnym budżecie mówi się: stabilny i rozwojowy. Po stronie dochodów zaplanowano w nim łącznie 60.256.788 zł, przy wydatkach planowanych (łącznie) na poziomie 61.273.703 zł. Trzynaście milionów przeznaczono w nowym budżecie na inwestycje. Czyli…
- Budżet na rok bieżący przeznacza dwadzieścia procent na inwestycje i, jak w latach ubiegłych, jest to budżet przewidywalny, wykonalny, bezpieczny i zrównoważony w realizacji. Nie powiększa deficytu, nie sięgamy w nim po środki zwrotne, kredyty, pożyczki czy obligacje. Jest to bardzo dobry budżet w czasach głębokiego kryzysu w świecie i w Europie. Jest to budżet, który zapisane w nim zadania pozwoli zrealizować w stu procentach.
- A gdybyśmy chcieli je przybliżyć?
- Są to wszystkie bardzo ważne zadania na rzecz poprawy jakości życia mieszkańców. Począwszy od ochrony środowiska a więc budowy sieci kanalizacyjnych, poprzez oświatę, edukację, poprzez budowę dróg, chodników zarówno tych gminnych jak i wspólnych z powiatem (jak na przykład przebudowa drogi Chwalimierz – Michałów). Budżet, o którym mówimy uwzględnia środki na rewitalizację miasta, środki na pozyskiwanie czy adaptacje budynków na mieszkania socjalne. Są w nim środki na utrzymanie jednostek gminnych jak dom kultury czy biblioteki, ochotniczych straży pożarnych i dofinansowanie otwartej jesienią krytej pływalni. Są środki na budowę i remonty świetlic wiejskich.
- W tym budżecie, co jest bardzo istotne, już po raz trzeci zarezerwowane są pieniądze na fundusz sołecki…
- Tak, to prawda. Są pieniądze na zadania związane z funkcjonowaniem wsi, są pieniądze także na wsparcie stowarzyszeń sportowych i innych. Ten budżet ma taką konstrukcję, która pozwala na realizację zadań praktycznie w każdej dziedzinie życia gminy. Jest budżetem, który systematycznie będzie poprawiać jakość życia w naszej gminie.
- Ta jakość życia to także opieka nad najmłodszymi. Nabiera realnych kształtów temat przedszkolna ul. Wierzbowej…
- Tak. Jesteśmy aktualnie mocno zaangażowani w tworzenie partnerstwa publiczno-prawnego, a jego celem ma być stworzenie oddziału żłobkowo-przedszkolnego na co najmniej osiemdziesiąt miejsc.
- Nowy rok to także nowe rozwiązania w gospodarce śmieciowej. To jednak nie tylko realizacja odgórnych założeń ustawy śmieciowej. To także planowana na trenie gminy sortowania odpadów z lokalizacją między Krynicznem a Wojczycami sortownia odpadów. Co w chwili obecnej mieszkańcy powinni wiedzieć o tej inwestycji?
- Z dostępnych informacji i dokumentów, które został złożone do urzędu miejskiego (raport oddziaływania na środowisko) i do starostwa (wniosek o pozwolenie na budowę) wynika, że obiekt na terenie byłej jednostki wojskowej już powstaje, a jak wynika z informacji bezpośrednio od inwestora (Kom-błysk, Grupa TRANS-FORMERS – przyp. red.) ma rozpocząć prace w drugim kwartale bieżącego roku. Oczywiście jest to obiekt nowej generacji, spełniający wszelkie normy ekologiczne i dyrektywy unijne wymagające zbiorki i przetwarzania surowców wtórnych. Z pewnością przyczyni się bezpośrednio do poprawy jakości naszego środowiska.
- W ostatnich latach niepisana dobra praktyka to współpraca gminy z powiatem. Chce pan wypracować wspólnie z powiatem strategię rewitalizacji dróg i chodników w systemie „od tablicy do tablicy” (z nazwą miejscowości – przyp. red.), w miejscowościach gdzie dobiegły lub dobiegną końca wszelkie prace i inwestycje ziemne. Na ile jest to realne?
- Realność tej strategii leży w gestii obu samorządów: powiatu będącego właścicielem dróg przebiegających przez nasze miejscowości wiejskie i gminy, odnośnie wsparcia realizacji wspólnej inwestycji w celu poprawy jakości życia i estetyki zabudowanych terenów miejscowości.
Wiadomo, że roboty kanalizacyjne wiążą się z głębokimi wykopami niszczącymi nawierzchnie, które już i tak, w wielu przypadkach, zniszczone są od dawna. Dlatego, naturalną koleją rzeczy byłoby przeprowadzenie prac drogowych i chodnikowych. To motywuje później mieszkańców do działań na rzecz poprawy wizerunku i estetyki swoich posesji i najbliższego otoczenia, a tym samym poprawiają wizerunek całej gminy i powiatu.
Mając na uwadze dobrze rozpoczętą współpracę w z początkiem kadencji w roku 2010, mam tu na myśli burmistrza, przewodniczącego rady miejskiej i radnych, a ze strony powiatu starostę, przewodniczącego rady powiatu i jej radnych, cieszę się, że razem możemy współpracować w realizacji wspólnych celów dla wspólnych mieszkańców.
- Kilka kilometrów od ratusza jak na drożdżach rośnie fabryka BASF, dworzec-poczekalnia cieszy się popularnością. W nowy rok weszliśmy zdecydowanym krokiem. Czy , pana zdaniem, będzie to rok optymistyczny?
- Jeżeli chodzi o stabilizację gminy, o budżet, zaplanowane w nim dochody i nadwyżkę finansową z roku 2012, można śmiało powiedzieć, że będzie to rok przewidywalny i bezpieczny dla gmin. Biorąc pod uwagę kryzys, który z medialnych doniesień i zapowiedzi zamienił się w konkretne liczby, rok bieżący będzie zarówno dla samorządu jak i dla przedsiębiorców zlokalizowanych na terenie naszej gminy rokiem dużych wyzwań.
Mam jednak nadzieję, że nasi przedsiębiorcy, poradzą sobie, że dzięki działaniom burmistrza, starosty, wójtów, radnych, a budująca się fabryka BASF może bardzo realnie stanowić gwarancję miejsc pracy w przypadku gdyby którykolwiek z ulokowanych na naszym terenie podmiotów zmuszony był do restrukturyzacji zatrudnienia.
- Tego więc życzmy mieszkańcom i przedsiębiorcom. Dziękuję za rozmowę.