Do zdarzenia doszło 30 września przed godziną 4 nad ranem w jednej z miejscowości na terenie gminy Miękinia.
Jak ustalili policjanci, pokrzywdzony jadąc rowerem do sklepu spotkał swojego znajomego z Wrocławia. Między mężczyznami doszło do nieporozumienia, w wyniku którego 29 - letni wrocławianin wyładował swoją złość na własności 37 - letniego znajomego.
Sprawca pogiął obręcze kół, porysował ramę a także połamał koszyk rowerowy i fotelik dziecięcy, powodując tym samym straty w wysokości ponad 300 zł.
Policjanci zatrzymali podejrzanego, gdy po zdarzeniu szedł w kierunku stacji kolejowej, by wrócić do domu. Jak się okazało, był pijany. Przeprowadzone badanie wykazało u niego blisko 3 promile alkoholu w organizmie.
29 - latek trafił do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwiał, nie potrafił wytłumaczyć swojego zachowania. Policjanci postawili mężczyźnie zarzut zniszczenia mienia.