Wyścigowa niedziela odbywa się pod nazwą "Dzień Arabski", dlatego najczęściej, bo aż czterokrotnie, w maszynie startowej zameldują się konie czystej krwi arabskiej. Dwukrotnie na torze zobaczymy konie w zaprzęgach, czyli kłusaki francuskie, zaś w pierwszej gonitwie dnia pobiegną piekielnie szybkie folbluty. Wstęp wolny.
Jeźdźcy rywalizować będą na dystansach 1600, 1907 i 2200 metrów. Ostatni z wymienionych jest niezwykle atrakcyjny dla publiczności, ponieważ maszyna startowa staje wtedy vis a vis trybuny głównej, dzięki czemu widzowie mogą doskonale obserwować zarówno start jak i finisz gonitwy.
Na otwarcie dnia wyścigowego rozegrana zostanie gonitwa uczniowska, w której udział biorą wyłącznie uczniowie i starsi uczniowie, czyli jeźdźcy, którzy nie wygrali jeszcze odpowiednio 10 i 25 gonitw. W programie dnia znalazły się również 3 gonitwy międzynarodowe, 2 z nich to wyścigi kłusaków francuskich, natomiast trzecia to eksterierowa gonitwa koni czystej krwi arabskiej. W gonitwie eksterierowej biorą udział konie, które legitymują się odpowiednim pochodzeniem - ich przodkowie posiadali tytuł czempiona.
Faworyci
Czołówka trzyletnich koni arabskich czystej krwi spotka się w gonitwie I grupy na dystansie 2200 m. Każdy ma za sobą zwycięski start, ostatnio do grona zwycięzców dołączył Sahm Al Khalediah, który triumfował tydzień temu w Sopocie.
Pozostałe araby sprawdzą się w gonitwach II grupy na trzech różnych dystansach – 1600 m, 1907 m, 2200 m. Na najkrótszym o zwycięstwo powalczą zapewne Ordonka i Awasef Al Khalediah, które w swoich debiutanckich występach finiszowały na drugim miejscu.
Dystans 1907 m sprawdzi wyścigowe możliwości koni eksterierowych, wśród nich coraz bliższego zwycięstwa Paganiego (ostatnio blisko drugi w Sopocie) i dwukrotnie plasującego się na drugiej pozycji służewieckiego Paramusa.
Na najdłuższym dystansie spotkają się m.in. świetne rodowodowo Mera i Oman z ambitną i waleczną Indianką; zagadką pozostaje debiutant Bahaar Al Khalediah.
W uzupełnieniu programu pierwszej po przerwie wyścigowej niedzieli na Partynicach ścigać się będą trzyletnie i starsze konie pełnej krwi angielskiej oraz w dwóch gonitwach kłusaki francuskie.
Konie pełnej krwi angielskiej (folbluty) a czystej krwi arabskiej (araby) – podstawowe różnice
Konie pełnej krwi angielskiej są większe i potężniejsze od koni czystej krwi arabskiej. Biegają zdecydowanie szybciej od arabów, np. na dystansie 1600 m osiągają czasy lepsze od 13 do 20 sekund. Większość folblutów rozpoczyna karierę w wieku dwóch lat, niektóre w wieku trzech lub nawet czterech, natomiast araby debiutują w wieku trzech lat i więcej. Konie czystej krwi arabskiej charakteryzują się większą wytrzymałością niż folbluty, w związku z czym część z nich po zakończeniu kariery wyścigowej uczestniczy w rajdach rozgrywanych na dystansach kilkudziesięciokilometrowych, a nawet powyżej stu kilometrów.
Kłusaki francuskie – charakterystyka
Na wrocławskim torze ścigać się będą również konie w zaprzęgach, czyli kłusaki francuskie. To bardzo charakterystyczne gonitwy, ponieważ konie poruszają się wyłącznie szybkim kłusem (za trzykrotne przejście w galop zaprzęg kłusaczy zostaje zdyskwalifikowany). Konie zaprzęgane są w lekkie, dwukołowe pojazdy, tzw. sulki, zaś powożący siedzi z tyłu na wysuniętym siedzisku. Kłusak francuski to koń doskonałej klasy, z wyglądu, temperamentu i charakteru przypominający dużego i silnego konia pełnej krwi angielskiej.
Jak dojechać na tor:
Z Dworca Głównego lub Autobusowego: autobusy 112,113, 862
Z centrum (np. przystanek J.P.2) Autobus 127
Tramwaje: 2, 6, 7 i 17 do pętli Krzyki, tam przesiadka w autobusy 113, 612, 852, 862, 872, 892
8 dzień wyścigowy – Dzień Arabski
29 lipca (niedziela) godz. 14:15 – 18:00
Wrocławski Tor Wyścigów Konnych – Partynice, ul. Zwycięska 2, 53-033 Wrocław
Wstęp wolny