Patrol z Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu, podczas pełnionej służby dokonał kontroli pojazdu zaparkowanego w pobliżu stadionu miejskiego. Przypuszczenia mundurowych, co do jego nie do końca legalnego pochodzenia, szybko się potwierdziły. Jak się po chwili okazało, samochód miał założone podrobione tablice rejestracyjne. Po sprawdzeniu numeru VIN wyszło na jaw, że SUV-a pochodzi z terenu Niemiec i kilka dni wcześniej został skradziony.
Samochód został zabezpieczony, a dzięki sprawnej współpracy międzynarodowej ustalono, że auto skradziono kilka dni temu w pobliżu miejsca zamieszkania właściciela, czyli prawie 160 kilometrów od Bolesławca.
Pojazd został już przekazany obywatelowi Niemiec, który jeszcze bardziej się ucieszył, kiedy okazało się, że w bagażniku znajdują się oryginalne tablice rejestracyjne i dzięki temu nie będzie musiał korzystać z autolawety, tylko do domu wróci "na kołach".