22 lipca br. tuż po północy, funkcjonariusze patrolujący jedno z jeleniogórskich osiedli zauważyli w samochodzie marki Iveco mężczyznę, który demontował zainstalowane wewnątrz radio. Mężczyzna na widok policjantów próbował uciekać przez drzwi pasażera. Jednak na niewiele to się zdało, bo podejrzany został zatrzymany. Jak się później okazało, sprawcą włamania był 23-letni jeleniogórzanin, wcześniej notowany za podobne przestępstwa. Policjanci ustalili, że sprawca dokonał co najmniej ośmiu kradzieży z włamaniem do innych aut na terenie miasta. Jego łupem padały głównie radia samochodowe, CB radia, wyposażenie pojazdów oraz inne cenne przedmioty pozostawione przez właścicieli.
Wartość skradzionych przedmiotów to co najmniej 2 tysiące złotych. Funkcjonariusze zajmujący się tą sprawą nadal ustalają pokrzywdzonych i szacują całkowitą wartość skradzionego mienia, a także sprawdzają czy mężczyzna nie ma na swoim koncie jeszcze innych tego typu przestępstw.
23-latek trafił do policyjnego aresztu. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Kodeks karny za kradzież i włamanie przewiduje nawet do 10 lat pozbawienia wolności.