W nocy z 29 na 30 sierpnia bieżącego roku policjanci operacyjni ze Zgorzelca na jednej z ulic miasta zauważyli młodego mężczyznę, który manipulował przy zaparkowanych pojazdach. Na widok zbliżających się policjantów zaczął on uciekać, odrzucając trzymane w ręku przedmioty.
Po zatrzymaniu 36 – letni mieszkaniec Zgorzelca tłumaczył policjantom, że pomylił samochody i dlatego uciekał. Zaprzeczał, aby cokolwiek wyrzucił podczas ucieczki. Po krótkim czasie funkcjonariusze znaleźli odrzucone przedmioty, którymi okazały się lusterka samochodowe. Chwilę później ustalili pojazd, z którego zostały one skradzione.
Straty w tej sprawie oszacowano na 500 złotych. Podejrzany trafił do policyjnego aresztu.
Obecnie policjanci szczegółowo wyjaśniają wszelkie okoliczności tej sprawy, m.in. ustalają czy zatrzymany mężczyzna nie ma na koncie innych, podobnych zdarzeń. Za kradzież grozi odpowiedzialność karna do 5 lat pozbawienia wolności.